8.02.2008
czy te oczy moga klamac..
mam ladne, brazowe oczy. czasem gdy chcialbym jakis psi smakolyk albo pobawic sie wpatruje sie w Pania lub Pana litosciwie. Wiem, ze ich to rusza i przynajmniej mnie choc troche pomisiuja:-)
Swoim spojrzeniem staram sie przekazac, ze jestem i czekam!
Odkrylem tez, ze do spojrzenia moge dodac dzwieki i teraz najczesciej robie tak: siadam przy biurku i wgapiam sie w Pania lub Pana tak dlugo az sie odwroca w moja strone. Zawsze to rbia, choc czasem to troche trwa:-) Gdy nie chce mi sie czekac to delikatnie poplakuje, ale staram sie jak najbardziej litosciwie to robic. Ewentualnie sobie szczekne ale tak polglosem..Wtedy zawsze reaguja, ale zachwyceni nie sa. A ja zawsze wierze, ze to zachowanie sprawi, ze bedzie jakas zabawa..takim to optymista jestem:-)
A na zdjeciach pare moich spojrzen, z mlodosci:-) czyli z marca 2007 i z obecnego czasu czyli z czwartku. A nozdrze mam takie brudne, bo sobie kopalem dzis na lace w ziemi:-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość