relacja foto (dziś nie ma problemu jak widać z zamieszczaniem zdjęć)
strona o mieście:
http://www.ot-strasbourg.com/?lang=en
hotelowy pokój, Pan buty tak porzucił, to ja je chciałem ułożyć w innym miejscu, ale zostałem źle zrozumiany i but mi odebrano..
http://www.jardinorangerie.fr/index.php



zdjęcie pozowane, w tle budynek UE. jeszcze dwie minuty wcześniej za mną był tłum turystów fotografujących sie na schodach.



inne ujęcia http://www.kaleidoscope.pl/thumbnails.php?album=132&page=2

to oznaczenie na sklepie z czekoladkami..
Pani sprawdziła na oficjalnej stronie miasta Strasbourg czy w dziale o komunikacji miejskiej pisze coś o psich przejazdach - nic nie pisze..

dość często napotykaliśmy takie zagrody, ale tłumu w nich nie było
a to już inna bajka, inne miejsce..
Frankfurt i dziura czekająca na beton:-)

meczowo:
czekam już na tę wizytę, bo bardzo bardzo mnie drażni coś w tym oku:-(
A trzeba bylo troche wiecej powyc i poprotestowac, w koncu badzielce tez glos maja! Zwlaszza oprostestowalabym tabliczki z przekreslonymi badzielcami.
OdpowiedzUsuńNitko, ja wlasnie okazalem zniecierpliwienie na przystanku. Ta kobieta gadala i gadala i chcialem juz jechac, bo tramwaj stal i czekal, bilety w kieszeni..Puscilem wiec serie piskow i pomrukow ponaglajacych. Chcialem ja obszczekac, ale Pan wlasnie opowiadal, ze jestem spokojny, niegrozny i grzeczny:-))
OdpowiedzUsuńA tabliczka bulwersujaca!