relaksująca pozycja pospacerowa:
na czubku brzucha widać kawałek mojej golizny..trochę chyba wstyd chodzić z takimi wygolonymi sutkami??
nawet już się za mocno nie bronię przed smarowaniem maścią i nie wylizuje jej..dość mnie denerwują te podrażnione miejsca i będę zadowolony jak mi się to zagoi.
dziś słyszałem przez telefon Dankę, chciałem nawet przejąc słuchawkę ale Pani mi nie pozwoliła:-)
Badzielcu czekamy na wieści od Ciebie
Z golizną czy bez i tak jesteś slicznym wegielkiem.Mam nadzieję że szybko się to zagoi.Głaszczę czule :-) Figa.
OdpowiedzUsuńEnzo, tylko takie maluchy jak ja mogą zajrzeć Ci pod brzuch a tak inni nie widzą "tych" miejsc...
OdpowiedzUsuńNo i dobrze, że się jeszcze przy tym wszystkim uśmiechasz :))
Oj nie przejmuj sie golizna - w koncu teraz takie czasy, ze nawet humanskie samce sie gola cale (jest nawet taka reklama co sie human goli i potem z basenu wyskakuje, bo mu tarcia w wodzie braklo). Cale szczescie, ze to tylko uczulenie i szybko sie wykurujesz. Mam nadzieje, ze u Badzielca bedzie podobnie.
OdpowiedzUsuńPowiedz, Enzo, kto te różne choroby wymyślił?
OdpowiedzUsuńZ drugiej strony, gdyby ich nie było, skąd by stworzenie wiedziało, że jest zdrowe. :D
Mój wdzięcznej pamieci kot Cyrus vel Cyryl, pożył 24 lata. Chorował ze dwa razy, ale trafiliśmy na dobrych vetów i pożyliśmy.
Uważaj na przyszłość na te pokrzywy, czy co tam Cię uczula.
Zdjęcie bardzo ładne, podziwiam zwłaszcza elastyczność Twojej sylwetki. :)
dziekuje Wam za dobre slowo i pocieszanie mnie:-)
OdpowiedzUsuńjuz troche lepiej jest, choc nadal mi smaruja. ja oczywiscie stosuje tez leczenie wlasnym jezorem i uwazam, ze to tez daje efekty:-)
Pani ogladala wczoraj You Can Dance i powiedziala, ze tez bylbym dobrym tancerzem bo jestem idealnie porozciagany:-)
ide zobaczyc co u Badzielca