on jest bardzo spokojny, nigdy nie biega, tylko dostojnie kroczy, jakby sie przechadzał, a nie zwyczajnie szedł:-)

kwintesencja spokoju i opanowania

i jaka cierpliwość, zaczepiamy go , zachęcamy do zabaw, namawiamy na szaleństwo, nic z tego. grzecznie zachowuje dystans..

to pierwszy pies przy którym poczułem się mały i to pod każdym względem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość