Na zdjęciach moje łąkowe zajęcia. Pani rzucała piłkę a ja grzecznie po nią biegałem i przynosiłem:-)
Tą piłką Pani potrafi daleko rzucić, bo bierze zamach trzymając za sznurek, inne piłki i kije na mój gust rzuca za blisko:-)
Tu jakieś trawsko mi się wplątało między zębiska
Mój profil, no prawie..
Nozdrze z bliska
I już zaraz rzucę piłką Pani pod nogi
Pozowane:-), że niby ładnie wyglądam na tle żółtych kwiatków
Spojrzenie prosto w obiektyw
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość