1.04.2008

mój rekin

Oto mój rekin, już go kiedyś na blogu przedstawiłem, ale z przyjemnością pochwalę się nim jeszcze raz:-)
Dostałem go gdy byłem mały, przez jakiś czas był większy ode mnie, teraz już tak nie jest:-)
Rekin służy mi do zabawy i przytulania (Pani twierdzi, że te słowa dość dobrze opisują charakter mojej z rekinem znajomości).
Teraz rekin najczęściej przebywa na balkonie, w najbliższych dniach czeka go wiosenna kąpiel.



3 komentarze:

  1. Enzo opowiedz Pani jeszcze coś ciekawego,może jak bylo świetnie w święta? będę czekać i zaraz Ci odpiszę,pa

    OdpowiedzUsuń
  2. Dzieki Enzo za wyjasnienia. Jam sam bym chetnie pomeczyl takiego rekina ale wydaje mi sie ze to on raczej by mnie zmeczyl. Poza tym jestem dosyc spokojny i pacyfistycznie nastawiony do otoczenia. No chyba ze przez szybe samochodu - przez szybe potrafie obszczekac nawet konia co nie wiedziec czemuy ciagnie ludzi w kolo Central Park zamiast pasc sie na lace...

    OdpowiedzUsuń
  3. Danko, Pani powiedziala, ze opiszemy wszystko co sie tylko da opisac:-)

    Badzielcu, ja tez jestem bardzo przyjazny w stosunku do ludzi i zwierzat(oprocz kotow), a rekina darze szczera miloscia:-)
    Konia tez znam! U nas po lesie i parku czesto konie sobie chodza(z ludzmi na grzbiecie). W niedziele tez obszczekalem takiego jednego konia, on akurat stal w takiej zagrodzie i jakos tak zaczepnie na mnie spogladal..

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...