21.11.2008

pogoda

Od wczesnej pory dziś atakuje potężne wietrzysko.
Ale jak mocno! Spać nie mogłem, bo ciągle słyszałem różne dziwne odgłosy, całkiem mi obce.
Potem okazało się, że to na naszym i okolicznych balkonach wszystko się przewracało i miotało. Jak z Panią wyszedłem na balkon, to zobaczyliśmy tam jeden wielki chaos.
W końcu nadeszła pora, że poczułem fizjologiczne przymuszenie do wyjścia na dwór.
Odczekaliśmy na moment w którym nie padało.

Nie padało, ale wiało bardzo silnie

nie miałem żadnego wpływu na swoje uszka

próbowałem wyniuchać co tam niesie wiatr

trochę taki wiatr mnie onieśmiela, wszystko jest takie inne wtedy i w zasadzie z chęcią wracałem do domu

widać, że lada chwila zacznie padać, ale my będziemy już wtedy w domu:-)
tak, może nie widać idealnie, ale to właśnie jest śnieg! śladu w tej chwili po nim już nie ma, ale jakieś 5 minut padał bardzo intensywnie. obecnie świeci słońce i za oknem wspaniała pogoda:-)
chmurzyska gromadzą się jednak i wiatr w każdej chwili może znowu zaatakować

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...