20.05.2011

na balkonie

Coraz częściej w ciągu dnia leżę sobie na balkonie. Wszystkie rośliny już wyrosły, niektóre to w całkiem wielkie krzaki się zmieniły. Są 3 krzaki róż i dwa z nich już mają po jednym kwiecie, małe, czerwone róże. Jest też sporo innej zieleniny, która ponoć ma mieć kolorowe kwiatki, no czekam i czekam. A nawet robię codziennie inspekcję: Tylko tutaj owoc się pojawił, nawet się przymierzałem do niego, ale mnie przegoniono..

Najbardziej lubię siedzieć w pobliżu bananowca, aktualnie ma on tylko 2 liście, ale rośnie mu już kolejny. Ten bananowiec to bardzo interesująca roślina, tak potrafię usiąść, że liść tworzy nad moim łbem baldachim:-)
Kącik pod bananowcem jest idealnym miejscem do obserwacji, widzę ulice, plac przed sklepem, a także to czy już przyjechał tramwaj i czy Pan już zmierza do domu.
Te miny ze zdjęć nie znaczą wcale, że byłem smutny. Po prostu zobaczyłem obiektyw i pomyślałem: dziś będzie to stylizacja na melancholijnego labradora:-)

A to roślinność z miejskich skwerów:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...