28.06.2011

woda jest najlepsza na upał

Miałem miłe i niespodziewane spotkanie z Kamą. Wydaję mi się, że cieszyła się tak mocno jak ja:-)
Udało nam się poszaleć, a najwięcej radości daje woda. Każda, nawet ta przez ludzi nazywana błotem. Tu jednak było sporo czystej i zimnej wody w której się wygłupialiśmy.
Spacer polegał na tym, że większość trasy przebiegliśmy w strumyku, tzn ja i Kama.
Jak się pojawiało błoto, to my: hop do błota. Strumyk, to do strumyka i już byliśmy czyściutcy jak grzeczne, kanapowe psy. Woda chłodziła a słońce nas suszyło.
Takie spacery to ja chciałbym mieć codziennie!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...