Jako, że interesuję się przyrodą zwracałem na nią uwagę podczas wakacji.
Lubię jak jest wokół dużo zieleni. Najczęściej widziałem oliwne gaje. Winnice również, ale w ogromnej ilości pojawiły się dopiero we Francji.
Pomimo tego, że lato się kończyło wszędzie było mnóstwo kwiatów:
Na drzewach dojrzewały różne owoce, tu brzoskwinie,
tu kiwi.
Pierwszy raz widziałem kaktusy- giganty..
A tu niespodzianka, zwykły pomidor!
:-)
na psa urok! kaktus boski!
OdpowiedzUsuńogromny.. strach bylo sie zblizyc;-)))
OdpowiedzUsuńKaktus taki, że cho cho (:
OdpowiedzUsuńRoślinność to by moja panią pociągała, ja z kolei wolę szukać owocowych piłek. Tu sporo ich dostrzegam(((
Dynią - byle nie za dużą - potrafię świetnie grać - podrzucam ją , biegam z nią w pysku - czasem mi wypada i wtedy tak zacięcie chcę ją złapać mocniej. Nie jest to prosta sprawa- bo w niej powietrza jakoś nie odkryłem jeszcze. Uwielbiam zabawy z dynia - to dla mnie spore wyzwanie i przednia zabawa(;
Aron
a ja wciaz czekam, az mi ze sklepu przywioza taka dynie, bo chcialbym sprawdzic jak to jest sie bawic dynia!
OdpowiedzUsuń