Najpopularniejszy chyba pojazd do poruszania się po mieście to tuk-tuk
W miarę szybki;-) i zwinny.
Można też skorzystać z rikszy , takiej zwykłej rowerowej:
Wielbłąd z czymś na kształt dorożki. Zastanawiałem się czy wielbłąd nie powinien pojawić się w poprzednim wpisie, ale u nas w Adlikonie konie też pracują ciągnąc dorożki i wiem, że są zadowolone. Zakładam więc, że ten wielbłąd nie ciągnie nigdy ciężaru ponad swoje siły(jak biedne konie z Morskiego Oka!!)
New Delhi jest oczywiście bardzo rowerowe, to zawsze będzie najprostszy i najtańszy sposób na przemieszczanie się.
Wieczorem pod India Gate. To raczej zabawy samochodami.
O tym, że u nas taki znak ma inny wydźwięk pisałem, w Indiach funkcjonuje i kojarzy się zdecydowanie inaczej.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość