13.10.2010

ścieżka zdrowia

Jak już wspomniałem nasz ośrodek dysponował ścieżką zdrowia. Czasem rankiem, a czasem wieczorem z niej korzystałem. Głównie z tych krzaków i trawy, bo co niby miałbym robić na tych przyrządach? Widział ktoś kiedyś labradora robiącego np brzuszki albo podciągania na drągu?;-) Nie? No właśnie, ja też nie widziałem.
Ja na tej ścieżce to żadnego człowieka uprawiającego sport nie spotkałem przez ten tydzień..
Raz Pan chciał porobić jakieś ćwiczenia, ale szybko podbiegłem go ratować przed tym pomysłem.


A w wakacyjnym, francuskim domu miałem taki oto wygodny kącik:
Nie powiem, abym się nie cieszył, lubię wygodę..
Na gołej podłodze też się wyśpię, ale jak mam wybór to czemu nie skorzystać z kanapy?
Przyznam, że nawet cieszyłem się na te chwile, które spędzałem w domu sam. Od razu wskakiwałem na koc rozłożony na kanapie i zapadałem w sen. Czasem byłem tka rozleniwiony, że jak Pani i Pan wracali to zastanawiałem się czy schodzić, aby ich przywitać, czy może czekać aż sami do mnie podejdą;-)

Na żywo z Chile
http://edition.cnn.com/

2 komentarze:

  1. Och, uśmiałam się :) Nie, nigdy nie widziałam labradora robiącego brzuszki :)
    Dobrego weekendu!
    O.

    OdpowiedzUsuń
  2. no wlasnie, labradory moga biegac, plywac, podskakiwac, brzuch pokazuja gdy spia:-) ja bardzo czesto spie z brzuchem wystawionym do gory i lapami luzem :-)

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...