Dziś zaprezentuję się na filmach, które zrobił mi Pan komórką.
Oba zrobione u nas w parku. To miejsce odwiedzam najczęściej, choć mam nadzieję, że niebawem poznam pobliskie lasy. Ot, taka mała sugestia w stronę Pana..
Na tym filmie bawię się z wspominanym już wcześniej czekoladowym labradorem Bailey.
Widać, że to szczeniak. Przez chwilę biegał z nami inny piesek, ale nie wiem jak on się nazywa, pewnie jeszcze kiedyś go spotkam.
A tu moje ulubione kępy traw. Bardzo lubię tam zanurzać swoją sznupę i przegryzać co lepsze pędy. Jakbym miał kiedyś ogródek, to chciałbym mieć tam taka właśnie trawę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość