3.06.2009
pozycje nocne i wieczorne
Bardzo dobrze mi się śpi na legowisku od czasu gdy za plecami mam widok na okolicę. Gdy sie przebudzę, to odwracam sznupę i się gapię. Albo ktoś tam gdzieś sobie idzie, albo króliki siedzą, albo choćby jakieś ptaszysko..
Ewentualnie patrzę jak drzewa i krzaki się ruszają:-)
Dziś przyszedł pan, który maluje coś na balkonie, ciekawość mnie zżera ale mam zakaz chodzenia w tamtą stronę i taki głupi jestem, że przestrzegam tego zakazu:-)
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Cieszę się, że w nowym mieszkaniu dobrze się czujesz :))
OdpowiedzUsuńPewnie niedlugo poznasz nowych kumpli...
A co zrobic z wypadającą sierścią - pewnie gdy ktoś znajdzie rozwiązanie to dostanie Nobla ;)
Pani mówi, że ja się wpasowałem w kolory mieszkania ;)
Enzecku, to legowisko z pierwsego zdjęcia nawet kolorystycnie piknie do Ciebie pasuje :D
OdpowiedzUsuńBankier z mojej siersci to juz mielibysmy koc, pierzyne i pewnie z pare swetrow na zime, gdyby siersc dalo sie tak przerobic:-)
OdpowiedzUsuńOwczarku, ja nawet na swoim potrafie tak sie pozwijac, ze na pierwszy rzut oka mnie na nim nie widac, oczywiscie jak nikt mi tam zadnych kolorowych szmatek wczesniej nie podrzuci:)