20.04.2010
innym razem w Oberursel
Powoli i las robi się zielony, wprawdzie nie we wszystkich częściach, ale już jest znacznie przyjemniej.
Jakieś leśne kwiaty, szukam jednak soczystej trawy. Ostatnio nażarłem się takiej "przeterminowanej" i żołądek dał mi sygnał by się jej pozbyć, co też bez wahania zrobiłem. Dlatego teraz dokładniej sprawdzam, czy to tegoroczna trawa;-)Aaa, to jeden z psów wówczas spotkanych. Nieźle się goniliśmy, już nawet nie wiem czy ja przed nim tak zwiewałem czy on przede mną.. ale była zabawa. No a potem psicę spotkałem i tu zdecydowanie to ja występowałem jako myśliwy.
Jakieś wielkanocne pozostałości;-)
A co tam, taka leśna ławka w końcu jest dla wszystkich spacerowiczów i turystów;-))
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość