W tym roku nie załapałem się na wieczorny spacer do tej najbardziej obleganej bordoskiej fontanny.
Najwidoczniej Pani i Pan pamiętali moje ubiegłoroczne marudzenie..
Ale wybrałem parę zdjęć tego fascynującego mnie(zapachowo) miasta.
Place de la Bourse
Fontanna krótko przed zmrokiem, efekt lustra
Para wodna, która mnie rok temu tak denerwowała;-)
I lustro nocne...
Widok z nabrzeża na rzekę Garonnę i most
To okolica Grand Theatre
pętla tramwajowa wieczorową porą
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość