10.04.2011

wiosna w Taunusie

Takie widoki teraz mnie atakują z każdej strony, napatrzeć się nie mogę:
W lesie też już wygląda inaczej niż tydzień temu, wprawdzie na ziemi walają się jeszcze ubiegłoroczne liście i trawa jest słaba, to wystarczy łeb podnieść w górę by zobaczyć taki optymistyczny obrazek:
Ja oczywiście znalazłem trawę i posilałem się przy każdej okazji..
nawet nie zauważyłem że i koniczyna jest, a mogłem poświęcić trochę czasu i poszukać czterolistnej. W zasadzie nie wiem co ona by dawała oprócz satysfakcji?;-)
Od jakiegoś czasu nie spacerujemy głównymi szlakami, tylko takimi bocznymi, czasem ścieżki nawet nie widać. Tak jest bezpieczniej, bo zaczął się już sezon dla terenowych rowerów i czasem pędzą jak Ferrari na autostradzie i można nie zdążyć uskoczyć.., wolałbym się z takim rowerem nie zderzyć. Dla mnie boczny szlak jest atrakcyjny.
A na leśnym parkingu dziś zauważyłem taki samochód, stary ale w idealnym stanie. Pomyślałem, że warto sobie zrobić z nim pamiątkowe foto:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...