Co tu pisac, zdjęcia same mówią gdzie było mi najlepiej. W kurzu i pyle, czasem w słońcu czasem w cieniu.
Tylko gdy jechałem autem gdzieś dalej, to miałem obrożę. A tak wszędzie chodziłem luzem.
Podobało mi się to:-)
Móglbym mieszkać na wsi, tak myślę. Byle plac wokół domu nie był za mały. Tak by starczyło miejsca na grę w piłkę, na jakiś trawnik, trochę piachu plus miejsce gdzie móglbym miec jakiś swój schowek gdy chiałbym w spokoju podumać, albo po prostu sobie uciąć drzemkę.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość