28.05.2015

stało się

jeszcze szczęśliwy pośród traw
To stało się już z początkiem miesiąca, ale nie byłem w stanie spokojnie o tym myśleć, a co dopiero napisać.
Łąki wszystkie takie piękne, aż morda sama mi się cieszyła na ich widok!
Każdego poranka jak się budziłem, to od razu cieszyłem się na spacery i bieganie pośród pasm trawy, na jej spożywanie również:-)
A tu któregoś dnia patrzę i co widzę?


Tak, morderstwo na trawie się dokonało!!
Stałem oniemiały i patrzałem jak maszyna przerzuca już skoszoną trawę. Moje zaskoczenie było ogromne, starałem się przypomnieć sobie czy były jakieś przesłanki, że to już TEN dzień (dzień sianokosów). Ale wg mnie nic na to nie wskazywało..
Ponoć jednak wskazywało, tylko ja się nie orientuję za dobrze w rolniczym kalendarzu. No cóż, być może tak jest..
Smutek smutek smutek....

Pobiegłem obejrzeć inne łąki w Adlikonie - wszystkie padły ofiara kosy.
Siano potem poleżało ze dwa dni, następnie zebrano je w kupki, spakowano i tyle. Potem nastąpiły deszczowe dni.
Obecnie trwa prosces odrastania trawy.
Codziennie sprawdzam postępy!
Czekam aż będzie przynajmniej tak:
Wspominki:

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...