16.12.2014

w lesie

Miałem ostatnio miła wycieczkę do lasu. Wpierw pomyślałem, że może warto poszukać by już zimy. Codziennie rano widzę program o pogodzie i wszędzie już dużo śniegu. No tak, to wszędzie dotyczy górskich rejonów, ja jednak za nisko mieszkam i ujemne temperatury jeszcze się w Adlikonie nie pojawiły.
W lesie było jakby jesiennie, tyle, że liście zamiast na drzewach były na ziemi.
Dzień był przyjemny, bez mgieł i dlatego było doskonale widać ośnieżone Alpy.

To co w każdym lesie mnie ciekawi: kupy pociętych drzew. Tu wersja nieco chaotyczna,
tu już ład i porządek.
Las ponoć pełen zwierząt, rozglądałem się, nasłuchiwałem. Tylko dzięcioła słyszałem, a ponoć tu i ówdzie i wiewiórka przebiegła. No nie wiem gdzie te wszystkie sarny, lisy i jelenie się chowają jak spaceruję? Na wszelki wypadek zostawiłem wiadomości na pniach drzew.
Widok na gospodarstwa, które zamieszkują konie. W okolicy mnóstwo ich spotkałem.
Widok na Regensberg, a w tle góry.
Wspomniane konie. Te akurat spacerowały, ale wiele pasło się na łąkach wesoło brykając.

Wracając z lasu przejechaliśmy obok Steinmaur. To miejscowość w której zamieszkał bocian Frank.
Na te zimę już nie został sam - namówił znajomych i grupowo postanowili przezimować w Szwajcarii.
Nie wiem ile tych bocianów jest, ze 20? Wyluzowane sobie chodzą, co one o tej porze roku tam znajdują?? Mam nadzieję, że mają już zaklepane jakieś ciepłe miejsce u lokalnych gospodarzy, bo kto wie czy lada dzień przymrozek się nie pojawi?


1 komentarz:

  1. Masz świetne widoki :) Ja akurat mieszkam w górach i co prawda, racja to racja śniegu jka już napada to jest do pasa, ale akurat teraz nei sięga on nawet po kostki. A święta bez śniegu to nie święta. Nie ma to jak w lesie, ale akurat takie chodzenie luzem po lesie nie dla mojego psa, tak się okazuje że instynkt myśliwski to ma lepszy od owczarka ;)

    http://saratheofficial.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...