16.04.2014

miejsca do leżenia

Jakbym miał powiedzieć gdzie najbardziej lubię sobie leżeć, to oczywiste, że wskazałbym na moje legowiska. I kamuflaż i ortho bardzo lubię. To drugie nawet jest wygodniejsze, łatwiej na nim zmieniać pozycje, ale większość nocy przesypiam na kamuflażu, bo jest w sypialni. A jeszcze dodam, że często przysypiam nocą na podłodze, tyle że to dzieje się jakoś tak poza moją świadomością: wstaję z legowiska i rzucam się na oślep tam gdzie wolne. Jak się rozbudziłbym w nocy, to oczywiste, że ułożyłbym się na miękkim;-))
W ciągu dnia dużo czasu spędzam na dywanach. Jakoś tak przyjemnie. Lubię ten duży, bo jest on w centralnym miejscu pokoju, więc leżę na środku, wszystko mam pod kontrolą.
Widzę co dzieje się w kuchni, przedpokoju, na kanapie, przy stole, a i zerknąć na tv sobie mogę.
Kanapa, tak! Który pies nie lubi poleżeć na kanapie? Każdy lubi!
Mam jednak z tym mały problem, kanapa strzela we mnie iskrami. Ostatnio taka jedna strzeliła mnie w udko i zeskoczyłem z kanapy prawie jak kangur.
Dlatego do obecnej kanapy podchodzę z pewną rezerwą i zanim na nią wejdę, to długo się zastanawiam. Rozważam wszystkie "za" i "przeciw". Tych drugich zawsze jakoś więcej, ale ostatecznie włażę, bo po prostu lubię wygodę, a każda kanapa jest z założenia wygodna.
Leżę sobie potem i nawet jak robi mi się już za ciepło, to nie schodzę, takie rozleniwienie mnie ogarnia. I nawet pozuję do zdjęć nie odwracając sznupy;-)
Są też różne przytulne kąciki w mieszkaniu. Zawsze miejsce pod biurkami. Pod stołem to tylko w czasie gdy ktoś przy nim siedzi i je. W innym czasie nie interesuje mnie to miejsce, bo jest zbyt otwarte. Pod biurkami jest za to jak w budzie i to mi się podoba.
Miejsca przy ścianach są świetne, zawsze mogę łapami się opierać, przytulać grzbietem. A taki kąt jak poniżej wymyślony jakby specjalnie dla mnie(a wiem że powstał przypadkiem).
I miejsca gdzie jestem niewidoczny, na przykład na krowiej skórze  - idealnie się z nią zlewam, albo pod wieszakiem z suszącym się praniem;-)

4 komentarze:

  1. Hej Enzo. Ale masz fajną chatę. Moja nieco eklektyczna, jak mówią, ale nie zamieniłbym jej na żadną inną. Lubię tak leżeć do góry brzusiem jak ty. pozdrowienia dla twojej pani. Twój Placek

    OdpowiedzUsuń
  2. A masz może Fejsa? Zapraszam na moją stronę: https://www.facebook.com/placek.pies

    OdpowiedzUsuń
  3. Świetna chatka. Leżysz czasami zupełnie tak jak ja. A może jesteśmy braćmi? Ile to w zasadzie masz lat?
    Zapraszam na kmój profil na Fejsie: https://www.facebook.com/placek.pies
    ściski Twój Placek, acha pozdrów Twą Panią.

    OdpowiedzUsuń
  4. Placku, nie mam fejsa, ale dzieki za zaproszenie:-)
    Mam 7 lat i prawie 6 miesiecy i pochodze z Myslowic, moje rodzenstwo cale na "E":-))))

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...