22.11.2013

witam zimę;-)

Już wieczorem deszcz zmienił się w śnieg. Nie tak od razu, stopniowo. Wieczorem już więc trochę się w śniegu potaplałem. Caluteńką noc padało!
Rano wyglądało ślicznie, nic tylko bałwany lepić (abym miał co obsikiwać;-).
Bardzo się cieszę, że już jest śnieg, oby tylko nie znikł błyskawicznie. Po takich zimowych spacerach dobrze się potem śpi, a już najwygodniej jest na moim nowym legowisku!
Chociaż na dywanie też lubię poleżeć.
 Dziś znalazłem w internecie taką sztuczkę:
Przyznaję, zaimponował mi ten pies..jak zgrabnie mu to zawijanie w kocyk idzie..

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...