27.06.2010

po meczu



Jejku, ja miałem dziś przez moment wrażenie, że Mistrzostwa Świata w piłce nożnej się już zakończyły i niemiecka reprezentacja je wygrała:-)))
I fakt - wygrała, ale dopiero możliwość grania w ćwierćfinale;-)
To oczywiście jest powód do radości, ale wiadomo, że najważniejsze to wygrać w finale.
Dzisiejszy mecz z Anglią miał taka atmosferę (media się już o to postarały), że naprawdę można było mieć wrażenie, że zwycięzca otrzyma Coupe de Monde!
Jak po którymś z meczów na naszej ulicy ktoś pokrzykiwał radośnie, to wybiegłem szybko na balkon i się dołączyłem. Kibic się chyba speszył..
Na balkonach wiszą różne flagi, z naszego domu już znikły grecka i nowozelandzka..
Moi faworyci wszyscy już poodpadali(niektórzy w wielkim wstydzie).
Teraz już liczę tylko na Lukasa i Miro, że jeszcze tych bramek sporo zdobędą i niemieckie flagi będą mogły powiewać wesoło do finału.
Póki tutejsza reprezentacja w grze, to jest atmosfera sportowego święta i jest weselej. Tylko te trąbki to po prostu koszmar. No ale też większy koszmar to sędziowanie na tych Mistrzostwach. Może jednak ten temat zostawię, po co przed snem się denerwować???
Ach, a dziś w wyścigu F1 w Walencji, to jechał tylko Mischa Schumacher, może niemiecka tv powinna zrobić dodatkowy kanał sportowy? Na jednym normalnie pokazywano by wyścig i manewry wszystkich kierowców, a na tym drugim kanale analizowano by tylko jazdę starego mistrza;-)))

Kibice mogli czuć się bezpiecznie;-)

Jakaś dziewczyna z wspomnianą wcześniej trąbką, która działa mi na nerwy, zauważyłem, że wielu ludzi też nerwowo reaguje na trąbkowy dźwięk.

Oflagowane samochody, ręka przyklejona do klaksonu i wesołe okrzyki i tak prawie, że do wieczornego meczu Argentyna-Meksyk.
A ja luz.
Zastanawiam się kto wymyślił upał, nie wiem gdzie przed nim się schować.

4 komentarze:

  1. głaski dla psiaka od Chiary;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Enzo, mnie też denerwują te trąbki:-)

    OdpowiedzUsuń
  3. Enzuniu jutro Dzień Psa,życzę Ci wielu przyjaciół,szalonej,ale bezpiecznej zabawy,ciekawych podróży i zdrowia.Mam już następnego pieska,bo nie mogłam znieść tej puski w domu,też jamniś,ale długowłosy.ozdrawiam Iga

    OdpowiedzUsuń
  4. Chiara, dziekuje, bardzo lubie byc glaskany:)

    Anonimowy, ja wierze ze te trabki znikna po Mistrzostwach i na stadionach bedzie jak dawniej..

    Iga, oczywiscie nikt oprocz Ciebie nie pamietal ze jest psi dzien! Mam na mysli ze ani Pani ani Pan..
    Mam takie podejrzenie ze o dniu kota to w mediach mowi sie czesciej, a dzien psa az tak mocno nie zaistnial, stad taka niepamiec..
    Dlatego Tobie baardzo dziekuje za zyczenia i wierze, ze nastepca Atonka wypelni ta pustke o ktorej napisalas. Moze tez nie do razu, ale ze da Ci wiele radosci, pozdrawiam.

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...