30.09.2014

jesień w Adlikonie

Wróciłem ze swoich francuskich wojaży prosto w kolory jesieni. W wielu miejscach jest już dużo czerwieni. Wydawało mi się, że moja nieobecność w Adlikonie nie była zbyt długa, ale jednak pojawiły się zmiany - przede wszystkim pole buraków jest puste.To po prostu skandal, że zebrano buraki w czasie gdy mnie nie było i nawet nie zdążyłem zobaczyć usypanej buraczanej górki. Bardzo mnie to rozczarowało. Krowia Górka też skoszona, a na mojej codziennej spacerowej trasie leżą już kasztany.




Oto maszyna zgarniająca skoszoną trawę, to akurat działo się na moich oczach..
A oto pole, które jeszcze dwa tygodnie temu było pełne buraków spomiędzy których wyrastały kępki trawy. Obecnie kawał pustej ziemi.
Krowia Górka skoszona, może niebawem jakieś stadko na niej się pojawi? Bardzo bym się ucieszył!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...