30.07.2011

7 tajemnic

Na blogu JM znalazłem informację o wyróżnieniu, które mi przyznała:
http://borninthe80.blogspot.com/2011/07/lovely-lovely.html
Oczywiście połechtało to psie ego, a co;-)
Jestem trochę trudny w takich łańcuszkach, ale postaram się przynajmniej część zadania zrealizować i napiszę o sobie te siedem tajemniczych rzeczy;-)
To nawet jest ciekawy temat, bo trzeba napisać coś o czym się jeszcze nie pisało, a jednocześnie zachować coś dla siebie..
No i tak myślę i myślę co mógłbym zdradzić, a jednocześnie zachować swój wizerunek miłego i przyjacielskiego psa? Kolejnych osób nie będę typował, bo nie wiem kogo wybrać, a ciekaw jestem tajemnic od wszystkich, których znam blogowo;-))

1. Pisałem już parę razy o Marisol. To taka miła suczka, ale adorując ją staram się zwrócić uwagę jej pana. Chciałbym, aby jej pan wziął mnie kiedyś ze sobą do pracy.
Ciekawe kim jest jej pan, prawda? To trener frankfurckiego zespołu futbolu amerykańskiego, Frankfurt Universe. Staram się pokazać jaki to jestem dobrze wytrenowany, zwinny.. Może kiedyś pójdę na trening z futbolistami? Nie wiem tylko czy to jest fair w stosunku do Marisol, czy ja czasem jej jakoś nie wykorzystuję? Mam takie mysli czasem.

2. Chciałbym czasem pokazać swoje groźniejsze oblicze, na przykład móglbym przegonić jakiegos złoczyńce. Wyszczerzyłbym swoje kły, w gardle by mi bulgotało a oczy ciskały by błyskawice. Klata naprężona, futro na grzbiecie na sztorc, pazury w gotowości bojowej. No ewentualnie mógłbym zagrać taką scenę w filmie, najlepiej jakimś kryminalnym.
No ale kto weźmie labradora do roli groźnego psa? Pocieszam sie tym, że nie jestem biszkoptowym labradorem, bo wtedy szanse spadłyby jeszcze bardziej, za to oferty reklam chusteczek i papieru toaletowego pchałyby się drzwiami i oknami.
Już nawet wymyśliłem sobie role: prawa ręka Jacka Bauera w kolejnej serii "24", pech bo serialu już nie kręcą. Za to mógłbym być domowym zwierzakiem Dextera!
On tez sprawia wrażenie poczciwego, a jaki jest wszyscy wiedzą. Ja też byłbym takim misiowym labradorem, a w razie potrzeby wychodziłaby ze mnie bestia!

3. Jak z Kamą kiedyś dorwaliśmy się do worka z naszym jedzeniem, to wcale nie byłem dżentelmenem, oj nie..Odsunałem się, aby na boku sobie beknąć(ha czyli jednak trochę kultury wykazałem), wtedy ona mogła sobie podjeść. Ale pierwsze skrzypce to ja grałem w tej wyżerce. Potem jednak tak niewinnie wyglądałem, że nawet Panu było trudno w moją winę uwierzyć. Do momentu aż nadmiar jedzenia nie dał o sobie znać...

4. Nie lubię czystego legowiska. Zawsze jak dostaję nowy kocyk do samochodu, to działa mi to na nerwy. Ostatnio Pani wyprała moje legowisko, wszystkie zbierane zapachy znikły , mój kamuflaż był jak obcy. Dreptałem po nim, starałem się cos znajomego w nim znaleźć, ale nic nie bylo! Rozżalony uciąłem sobie drzemkę na podłodze, a potem jeszcze jedna próba i już wyczułem zapach mojej stopy:-)
Za każdym razem jak widzę swoje legowisko suszące się na balkonie to wiem, że przez pierwsze godziny po wyschnięciu będzie ono dla mnie obce.

5. Jako szczeniak poczyniłem mniej zniszczeń niż się spodziewano. I teraz żałuję, że bardziej nie zaszalałem;-)
Co konkretnie zniszczyłem?
Parę książek, całkiem konkretnie. Były to dzieła Stephana Kinga, coś o fizyce, niemiecka panorama firm, gazety o podróżach.
Laćki, szczególnie takie gumowe, na basen. Parę innych też, ale z wiekiem mi się to osłabiało i teraz biorę sobie czasem takiego laćka i z nim śpię. Buty czasem też podbieram, ale tylko z nim biegam, albo kładę się obok niego.
Wydrapałem, a raczej wyżarłem tynk w kolońskim mieszkaniu. Bardzo dyskretnie, Pani bardzo się zdziwiła jak to zauważyła.. Zrobiłem tak w paru miejscach..
I dziurę w ładnym, czerwonym dywanie. On z nami się z Kolonii nie przeprowadził;-)
I krzesła komputerowe poobgryzałem, te miejsca gdzie są kólka. To te grubsze sprawy, byly jeszcze jakieś drobiazgi.

6. Jestem z natury bardzo ciekawski. Rano zawsze idę pod Pani biurko i czekam aż mi przeczyta plotki z Pudelka.. Hmm nie wiem czy to pisać, bo może powinny mnie tylko wiadomości polityczne interesowac, ewentualnie sportowe wieści i pogoda? To też mnie interesuje, ale wpierw plotki, a potem reszta.

7. _cenzura_

2 komentarze:

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...