Tylko nieco więcej przygrzało słońcem, tylko bardziej się zazieleniło i już cała okolica zrobiła się zakrowiona.
Wszystkie chętnie wyszły na łąki, bo przecież na łące dużo ciekawiej niż w stodole.
Przede wszystkim świeża trawa dostępna non - stop, widoki i tyle się dzieje wokół!
Najciekawiej jak jakiś obcy człowiek(czyli nie ktoś z gospodarstwa) przechodzi obok pastwiska.
Oj, wtedy jest super - wpierw się delikwenta poogląda z każdej strony, potem ładnie zapozuje do zdjęć, a potem hulaj dusza - można już obgadywać leżąc na trawie;-)
Czasem krowy pokazują różne intymne szczegóły ze swojego życia - nie wszystko dzieje się za brama stodoły.
Podejść czy nie podejść do ogrodzenia? Można się przez moment zastanawiać, ale nie za długo, bo wtedy inne krowy będą szybsze, albo o zgrozo, człowiek odejdzie! To byłoby smutne:-)
Może groźnie czasem wyglądamy, ale jesteśmy wesołe, przyjazne i śliczne!
Być może coraz więcej z nas będzie miała rogi, bo przecież każda krowa z rogami wygląda ładnie!
Prezentacja doskonałej figury:
A także pięknych i zadowolonych mord:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość