27.11.2009

nocne spotkanie

W nocy nagle się obudziłem. Było ciemno i cicho, roleta opuszczona do połowy okna. Coś jednak musiało mnie wytrącić ze snu..
Nie wstając z legowiska rozejrzałem się dyskretnie i nadstawiłem uszu. Wyraźnie coś się działo. Obróciłem łeb w stronę okna..
Kawałek trawnika jest oświetlony przez całą noc, jakiś cień się tam kręcił.
I nie był to na pewno królik, no chyba że królik-gigant!
Zacząłem powarkiwać, dość cicho ale Pani się zbudziła. Coś tam burknęła, ale ja nie zwracałem uwagi na jej słowa.
Zwierze grasujące po trawniku mnie denerwowało.
Auuu!! zawyłem i w sekundzie Pani już była przy moim legowisku:-)
Gapiła się na zwierzynę zaskoczona nawet bardziej ode mnie!
Zawołała Pana, że niby LIS biega po trawniku!!!
Pan też szybko przybiegł, choć o tej porze to zawsze mocno śpi i ciężko go ruszyć z łóżka.
Oboje gapili się na lisa i ja, biedny Enzuś, już nic nie widziałem, a przecież to ja tego lisa odkryłem.
Lisisko miało wspaniała kitę i bez nerwów szperał sobie w króliczych norach. Króliki wszystkie oczywiście się pochowały i żadnego nie było widać.
Lis dostojnym krokiem pobiegł sobie w stronę parku i zastanawiam się gdzie on tam mieszka? Jak to możliwe, że on tu sobie tak biegał?
Wszystko to działo się o 4 rano:D

Byłem też u swojej lekarki, bardzo się cieszyłem, że znowu ja zobaczę, bo to bardzo miła osoba.
Jak wszedłem z Panem do gabinetu, to sam chciałem od razu wskoczyć na kozetkę, czym panią doktor totalnie zaskoczyłem;-)
Dostałem znów krople i co wieczór Pan mi wlewa je do uszu. Nie uciekam przed tym, choć nie bardzo lubię ten zabieg. I tak Pan by to zrobił, więc po co uciekać.

Tu pożeram polskie jabłko, skąd je miałem napiszę później:)

5 komentarzy:

  1. du bist ja auch ein schöner labrador... und äpfel mag ich auch :-) deine betty

    OdpowiedzUsuń
  2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń
  3. I wish my Labs would eat apples!
    Hugs and Rubs to Beautiful Enzo!
    Kit (My Father was Polish and called my Kasia).

    OdpowiedzUsuń
  4. świetnie z tym jabłkiem wygląda:D

    OdpowiedzUsuń
  5. jesli dobrze pamiętam, to chcę złożyć najserdeczniejsze życzenia urodzinowe dla Enzo! życzę dużo biegania, dużo królików, bezkrwawego polowania na lisy, pełnych misek, zabawek, miękkich legowisk, głaskania, tarmoszenia i dalszego snucia pełnego cudowności psiego życia. buziaki.

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...