23.06.2015

co w trawie piszczy

Już od dawna tak czułem, że czasem w zbożu czy kukurydzy przesiaduje ktoś nowy.
Nowy to oczywiście pojęcie względne - zapach znajomy, tylko persona niewidoczna.
Ale któregoś wieczora krocze sobie dostojnie polną ścieżką i widzę, że ktoś wyleguje się na jej samym środku! Myślę: bezczelny kocisyn jakiś zmęczony nieudolnym polowaniem kot.
Polegiwał sobie z duma prezentując wspaniałą, grubą rudą kitę. Rudą kitę??????
I od razu pojawiły mi się wspomnienia z Frankfurtu, gdy nocami po trawniku przydomowym taka kita śmigała. Lisek!
I tak, to lis sobie znudzony leżał i spoglądał jak nadchodzę. No chwilowo stałem w miejscu zaskoczony swoim odkryciem.
W Adlikonie lis!
Pytam, w końcu mam prawo, co tu robi i skąd jest. Pomieszkuje więc w lasku nad Katzensee i lubi sobie pobuszować po adlikońskich polach. Takie tam gościnne wystepy lisa Fabio.
Pięknie, pięknie, tylko co na to nasze koty, bociany, czaple i inna zwierzyna, czy aby na pewno wszystkim te wizyty Fabio są na rękę?
Postanowiłem pouczyć lisa o naszych zwyczajach, on jednak umknął w łany zboża i udawał, że go nie ma! Niezły tupet, prawda?
Od razu to wzbudziło moją czujność: lis Fabio ma nieczyste sumienie!
Czeka mnie rozmowa z kogutem Nino...zaraz..kiedy ja ostatni raz słyszałem koguta??? Czy w kurniku się czasem "coś" już nie wydarzyło...

Całkiem inny spacer, runda wokół Krowiej Górki.
Ktoś siedzi w trawie, nieruchomo. Koci młodzieniec jakiś, ani halo, ani ukłonu, nic! Łeb jedynie w moja stronę odwraca i spogląda poirytowany.
No naprawdę łapy opadają na taki brak kultury.
Ale halo, co ty koci młodziku tam robisz, na kogo się tak czaisz?
Podchodzę bliżej - z trawy wylatują wesołe ptaszki..
Noooo, takie to miało być polowanie, na szczęście wszystkie zdążyły uciec.
Kot wyraźnie na mnie zły, że polowanie szlag trafił.
A poszedł ty pojeść gotowca kitekat z miski, zamiast likwidować niewinne ptaszki! I poszedł nawet się nie odwrócił;-)

Uff, można się zestresować podczas tych niby relaksujących spacerów. Dlatego sam sobie przepisałem lek na stres: drzemka:-)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...