30.10.2012

zimowy spacer

Poranek w niedzielę był po prostu piękny, wszędzie biały puch, ta zimowa cisza i spokój. Napatrzeć się nie mogłem.
Mijały godziny, a nic się za oknem nie zmieniało, tyle, że latarnie pogasły, a płatki śniegu robiły się coraz większe.
Szybko poczułem, że muszę wyjść, nie że odczuwałem przymus fizjologiczny, nie. Po prostu to przestrzeń mnie wołała, moja natura wilka. Już czułem pęd powietrza w uszach, widziałem obłok mojego oddechu, a między poduszkami łap czułem skrzypiący śnieg. Co tu zrobić by już wyjść, choć pora dość wczesna jak na popołudniowy spacer.
Trzeba było wykorzystać wszystkie swoje możliwości, wszystkie chwyty dozwolone. Po szybkiej analizie postawiłem na tzw. psią biedność.
Ona ma różne formy, tym razem wyglądała tak:
 I nie minęło za dużo czasu, a już byłem w drodze do lasu:-)

W lesie prawdziwa zima. Byłem naprawdę szczęśliwy, że mogłem sobie poszaleć. Zimą jedynie mi świeżej trawy do poskubania brakuje, ale poza tym wszystko jest takie jak lubię.
Szedłem sobie ścieżką, a tu nagle pokazała się taka kulka:
Pan mi objaśnił, że to jest radar do kontroli lotów. Brzmi interesująco:-)
Pooglądałem więc sobie radar tyle  ile się dało, czyli niewiele. I zaraz pobiegłem dalej.
Zwierzyny żadnej nie spotkałem ani nawet nie wyczułem. Pewnie wszystkie sarny, jelenie i zające się dobrze ukryły, albo śnieg wyciszył ich kroki.

A może schowały się przede mną pod takimi choinkami? W  lesie jest wiele kryjówek, często przecież idzie się spokojnie drogą, nikogo w zasięgu wzroku nie widać, nozdrze nie sugeruje obecności kogokolwiek, a na karku się czuje czyjś wzrok.. Kto tego choć raz nie czuł?

 I jeszcze widok na pola, już puste, wszyscy zdążyli wyciąć kukurydzę przed pierwszym śniegiem.
Przebieram już z niecierpliwością łapami wyczekując prawdziwej zimy, bo dziś to już śladu nie ma po tym śniegu.

1 komentarz:

  1. krajobraz widoczny na zdjęciach w ogóle nie przypomina października, powoli przyszłoby się oswajać z wizją grudniowej aury .... choć myślę, że lab bardzo zadowolony z tejże wizji. ...

    Pozdrawia czekolab
    spojrzeniepsa.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...