14.07.2011

króliczki

Jak wspominałem już kiedyś w mojej okolicy mieszkają setki dzikich królików. A może nawet i tysiące, kto by to zliczył. Teraz te młode już sporo podrosły i wygląda czasem rano trawa w parku jak króliczy dywan.
Ja już przestałem całkiem zwracać na nie uwagę, bo inaczej musiałbym się chyba rozerwać, wybór jest trudny za którym królikiem pobiec. One czasami wcale nie są takie płochliwe, siedzą, gapią się, czyszczą sobie brzuchy, poprawiają wąsy i dopiero w ostatniej chwili robią taki skok i w krzaki gnają.
Pomyślałem jednak, że może Pani spróbowałaby zrobić mi zdjęcie z króliczkami. Widziałem w prasie, że wiele popularnych osób robi sobie zdjęcia z króliczkami. Pani sugeruje, że to są inne króliczki i że źle zrozumiałem ów tytuł. No nie wiem..
Królików biega po parku tyle, że na pewno uda się zrobić nam wspólne zdjęcie.
Pierwsza próba:
Druga próba..
Trzecia..
No tak, wiem miałem siedzieć cierpliwie, a nie się kręcić. Co zmieniłem pozycję, to te króliki się rozchodziły albo wbiegały w krzaki. I na zdjęciach jak widać albo one same, albo tylko ja. Ale myślę, że jeszcze ta próba zrobienia sobie wspólnego zdjęcia zostanie podjęta i będę miał foto z tytułem: Enzo i jego króliczki;-)
A to leśne owoce, odkryte podczas ostatniej wycieczki.

5 komentarzy:

  1. Króliczki Enzo ;DDD
    Uśmiałem się ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Hi Enzo
    sooo viele Hasen! Enzo sitzt ganz brav. Diese Beeren esse ich auch!
    Liebes Wuffi Isi

    OdpowiedzUsuń
  3. W naszej okolicy niestety nie mieszkają króliczki (chociaż to może lepiej dla nich, bo większość naszych psów to zapaleni myśliwi), ale nigdy nie zapomnimy pewnych czarnych króliczków, które powitały nas na kempingu w Finlandii rok temu w marcu! Co to był za widok - gromadka czarnych maluchów kicających po śniegu przy minus 20 :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Enzusiu Drogi - jeszcze się spotkacie w jednym kadrze, choć pamiętaj, że całą radość polega na gonieniu króliczka (((: Pozdrawiam WAS serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  5. gdybym miała króliki w tak bliskim sąsiedztwie, to pewnie w ogóle nie odchodziłabym od okna ;) u nas trafiały się czasem zające, ale nie w takiej ilości i nie w takiej bliskości ;) pozdrawiam!! Złośnica

    OdpowiedzUsuń

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...