Oczywiście że widoki z samolotu są ładne i podróż trwa stosunkowo krótko. Jednak pociąg wydaje mi się taki przyjaźniejszy.. przede wszystkim dlatego, że jest przymocowany do jakiegoś podłoża. Niech mi ktoś powie czego trzyma się samolot? Moja psia wyobraźnia tego nie obejmuje. Pan mówi: to fizyka. Taaak. Na pewno, ale czy ktoś kiedyś widział fizykę?
Pociągiem jak na razie nigdzie daleko na jechałem, raczej krótkie trasy, ale nie było źle.
W samolocie ponoć musiałbym siedzieć w oddzielnym pomieszczeniu, w specjalnym kennelu.
Całe szczęście, że jak na razie we wszystkie ładne miejsca można dojechać samochodem, a ja mam w nim swój kącik;-)

Ja kiedyś chciałbym się sfotografować z prawdziwą, szwajcarską krową


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość