8.02.2016

Replika w Oriencie/Shiraz

jeszcze widać jezioro Bodeńskie
Któregoś dnia Pani wzięła Replikę do torby i poleciała z nią bardzo daleko. Oczywiście zorientowałem się dopiero po jakimś czasie. Nie chcę tu teraz narzekać na to jakim to byłem przez te dni samotnym Enzusiem.. Pan dwoił się i troił aby mnie rozweselić i abym nie czuł się taki opuszczony.
Może innym razem ponarzekam, a teraz przedstawię trochę kolorowych obrazków z Iranu:-)
Na pierwszy ogień miasto Shiraz
Miasto jest naprawdę spore, ja pokażę tylko fragmenty starej części.

Co obejrzeć? Oczywiście meczety. Pierwszy to wzniesiony w latach 1751-73 meczet Vakeel. Słynie on z dużej liczby kolumn.
meczet Vakil(Vakeel)

Zaczajona Replika w sali z kolumnami. W zasadzie to nawet nie było potrzebne czajenie się, bo było pusto.
meczet Vakil



A tu już inny meczet, potocznie nazywany Różowym Meczetem (Nasir ol Molk ).
Słońce przebija się przez kolorowe witraże i na ścianach, dywanach i kolumnach pojawiają się fascynujące odbicia. Pewnie są pory dnia gdy w środku nie ma za wielu ludzi, ale to jednak jedno z najczęściej odwiedzanych miejsc przez turystów.

Jest pamiątkowe zdjęcie. Niestety gdy tło wychodziło w miarę wyraźnie to Replika była rozmyta, ostra Replika: rozmazane tło.




Meczet jest ciekawy, oczywiście największą popularnością cieszy się sala z witrażami, ale warto w spokoju obejrzeć całość Nasir ol Molk

Ciekawe i smakowite rzeczy z bazaru. Bazar to po prostu wszystko: całe bele materiałów, dywany, chusty, słodycze, przyprawy, biżuteria, naczynia i nawet wiele stoisk z tandetną chińszczyzną. Co by się nie chciało kupić, to na pewno da się to znaleźć na bazarze.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...