Pamiętnik wesołego labradora. Psie przygody, podróże, przyjaźnie, zdjęcia, filmy.
Twuj Pan jest leguralny mors.
co ja tu widze? ile francuskich suwenirow :)
w przereblu(i?) jeszcze sie Pan nie kapal:-))fakt, ze podczas naszej kapieli to tylko surfisci plywali, ale naprawde bylo cieplo i przyjemnie.Galapagos;-) jeszcze pare sie znajdzie. moze kiedys dojade i do Perpignan:-)chcialbym do Tuluzy przez wiadukt Millau.
napływ spamu spowodował, że została włączona moderacja, prosze o wyrozumiałość
Twuj Pan jest leguralny mors.
OdpowiedzUsuńco ja tu widze?
OdpowiedzUsuńile francuskich suwenirow :)
w przereblu(i?) jeszcze sie Pan nie kapal:-))
OdpowiedzUsuńfakt, ze podczas naszej kapieli to tylko surfisci plywali, ale naprawde bylo cieplo i przyjemnie.
Galapagos;-) jeszcze pare sie znajdzie. moze kiedys dojade i do Perpignan:-)chcialbym do Tuluzy przez wiadukt Millau.